Przed Wami samolot typu 'hania dwaipół' zmontowany z plastikowego kubka, tektury i kolorowego papieru.
Gotowi do startu? ;)
Poniżej kolejno: konstrukcja od podszewki, skrzydło z jedną z turbin i aeroplan z pilotem ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Genialny :)))) Muszę pokazać synkowi jak wróci ze szkoły :) Mój młody konstruktor z pewnością zechce sam zrobić :)A jego młodszy brat będzie szczęśliwy - uwielbia samoloty :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że się spodobał! :)
Usuńa mogę Ci moje dzieci podrzucić? Na pewno super by się bawiły...tyle tu fajnych pomysłów:)
OdpowiedzUsuńależ komplement! :) dzięki Ci bardzo Magdaleno :)
UsuńMacie może ochotę wziąć udział w candy i wygrać fajną, spersonalizowaną bluzeczkę lub body, z krótkim lub długim rękawkiem? Jeśli tak to zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttp://babylandiaa.blogspot.com/2012/10/uwaga-konkurs-mikoajkowy.html
A może chcielibyście stać się posiadaczami ciekawej książeczki z bajkami, albo pięknej zakładki do książek ze zdjęciami przez Was wybranymi? Myślę, że to mogłby byc wspaniała pamiątka lub prezent. Spójrzcie sami:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2012/10/mikoajkowe-candy.html
Serdecznie zachecam do wspólnej zabawy i bardzo przepraszam za spam...
Pozdrawiam cieplutko :)
No, fantastyczny! Wiele "ręcznych" samolotów już widziałam, ale to pierwszy z miejscem dla pasażera/pilota:)
OdpowiedzUsuńyhm! dziękuję! :)
UsuńPomysłowe, moja córka uwielbia takie "cusie" :)
OdpowiedzUsuńTo ekstrapolacja dzisiejszego lotu Dreamlinera? :)
OdpowiedzUsuńjako absolwent Bezpieczeństwa lotniczego stwierdzam, że jest absolutnie piękny
OdpowiedzUsuńhaha! no nieźle, bardzo dziękuję ;)
Usuńfajne masz pomysły :) będziemy się inspirować :) zapraszam na mojego bloga z recenzjami książek dla dzieci :) moze znadziecie tam cos dla siebie? :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzyli można zrobić świetną zabawkę niemal z niczego :) A radości na pewno było co niemiara. Robiliśmy podobne, tylko było więcej tektury :)
OdpowiedzUsuń