Ukwiecone laurki last minute. Z jednej strony łąka! Z drugiej 'odręczny' podpis. Mniejsi ćwiczą rączki i piszą po kropkach! Na łąkę niezbędne nożyczki, klej i kolorowe gazety/ulotki/bibuły.
I uśmiech niezbędny.
Bo podobno kiedy dostajesz prezent, uśmiechasz się bardziej jeśli był tworzony z uśmiechem. Tak mówią najmłodsi z najmłodszych. I nie ma powodu żeby im nie wierzyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz