wtorek, 18 listopada 2014

pierwsze puzzle.


Pierwsze puzzle dla maluszków. Najprostsze z możliwych, dwuelementowe. Choć ilość elementów nie musi być stała - i na tym polega wyjątkowość tego rozwiązania :) Można ją zmieniać jednym ruchem nożyczek!


Potrzebujemy: obrazki [wyszukane w internecie i wydrukowane, bądź wycięte z gazet/kolorowanek itp.], karton [np. po butach] klej i nożyczki. Obrazki przyklejamy do kartonu i tniemy. Na tyle elementów ile nam potrzeba. A jak już będzie za łatwo, to znów tniemy. A co! ;)





14 komentarzy:

  1. Lubię takie zabawki - własnoręcznie zrobione i pomysłowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie!:) Szczególnie, że takim maluchom zabawki szybko się nudzą i warto czasem zamiast od razu kupować coś w sklepie, spróbować samemu zmontować to w domu 'po kosztach' ;)

      Usuń
  2. świetne :-))))

    pozdrawiam ciepło:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż mi się przypomniało jak w dzieciństwie cięliśmy pocztówki, żeby mieć puzzle . Super:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :) i jakie ładne obrazki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A już myślałam, że sama rysowałaś ;) uuuf nie wpadnę jeszcze w kompleksy ;)
      Przy okazji, klik: http://improwizujac.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award.html

      Usuń
  5. Muszę zrobić takie synowi ;-)

    OdpowiedzUsuń

Blogging tips