piątek, 3 lutego 2012

najlepsze zabawy to te, które dzieci wymyślają sobie same...


Co można robić z farbami? Przynajmniej dwie rzeczy! Malować -najlepiej rzecz jasna palcami - i... No właśnie.
Tą zabawę Dzikusek wymyśliła sobie sama. Pewnego dnia, po zakończeniu malowania zaczęła zakręcać pojemniczki
z farbami. Zamykała z wielką uwagą, wszystkie po kolei. I padło magiczne... 'jeszcze raz!' ;)

Jest to jedna z tych zabaw, które łączą w sobie wiele elementów edukacyjnych/rozwojowych. Maluch ćwiczy zręczność paluszków, koordynację oko-ręka i wraz z kolejnymi próbami, nie tylko zakręcanie, ale też dopasowywanie kolorów.

No cóż. Sama pewnie wpadła bym w końcu na taką superprostą i superedukacyjną zabawę. Ale nie ma się co oszukiwać, z dziecięcą wyobraźnią my -dorośli -  po prostu nie mamy szans ;)








2 komentarze:

  1. a co to za farby z takimi stempelkami? fajne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wielofunkcyjne;) to farby do malowania palcami! te dostaliśmy od babci Dzikuska, ale to mniej więcej takie jak tutaj: http://www.zabawkolandia.com/index.php?route=product/product&path=50_49&product_id=416

      Usuń

Blogging tips